TU mamy nadzieję się wylegiwać |
Ona: Od paru godzin mamy urlop!
Nasz pierwszy taki dłuższy wakacyjny odkąd pracujemy!
Z tej okazji w poniedziałek lecimy na tydzień do Grecji, którym to faktem nie możemy się wręcz nacieszyć :)
W związku z tym przez ostatnie dni przygotowywaliśmy się do tego nabywając wakacyjne gadżety, takie jak spodenki, okulary przeciwsłoneczne, różowe pareo czy kostium kąpielowy.
Po powrocie zdamy fotorelację :)
Po powrocie zdamy fotorelację :)
TO mamy nadzieję zobaczyć |
On: W końcu jak wiadomo, do wakacji należy się dobrze przyszykować! Jedziemy na Riwierę Olimpijską i zamierzamy smażyć się na słońcu, popijać drinki i byczyć się ile wlezie :) Ponadto mam nadzieję zobaczyć Akropol i Meteory. A przygotowań jest mnóstwo! Przykładowo - kiedy piszę te słowa, mamy godzinę 22:50, a my zaraz zabieramy się za segregowanie i pranie rzeczy na wyjazd. Nie ukrywam, że na ten urlop czekałem z utęsknieniem od wielu tygodni. Jak to mówią: wyzionę ducha, a wypocznę!
PS. Żeby nie było zbyt pięknie, po powrocie do domu, po całym dniu na nogach, okazało się, że zostawiłem niedomknięte drzwiczki od zamrażarki. Eh, nie ma to jak zastać rozmrożone jedzenie i kałuże na podłodze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz